czwartek, 16 sierpnia 2018

The Perfect Game #1 "Rozgrywka" J. Sterling

OPIS WYDAWCY: 

" On jest rozgrywką, w którą ona jeszcze nie grała.

Kiedy Cassie poznaje w college’u Jacka, postanawia omijać go szerokim łukiem. Gwiazdor drużyny baseballowej uosabia wszystko, czego dziewczyna nie znosi w facetach – jest przystojny, uwodzicielski, pewny siebie, ma wielkie ego i… zabójczo piękne oczy. Sprawy się komplikują, kiedy Jack zaczyna zwracać na Cassie szczególną uwagę. Co tak naprawdę kryje się za jego zainteresowaniem? Czy ma ono jakiś związek z przeszłością dziewczyny? Ile można poświęcić, aby być z ukochaną osobą?
Zapnij pasy! Przejażdżka z the Perfect Game. Rozgrywka sprawi, że serce nieraz zabije ci szybciej. Czasem życie to prawdziwy rollercoaster"



KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE:



"(...) jestem pokiereszowana.
- Wszyscy jesteśmy. Stąd wiemy, że żyjemy. Miłość to prawdziwe pole walki! (...) Nasze blizny nie pokazują nam kierunku, w którym powinniśmy zmierzać, Cass, lecz przypominają, skąd przyszliśmy."




   Gwiazda szkolnej drużyny baseballowej i szara myszka nie lubiąca zainteresowania wokół swojej osoby - to mieszanka wybuchowa. Gdy Cassie zauważa, że stała się nowym obiektem zainteresowania "szkolnego playboya" Jacka, stara się  omijać go szerokim łukiem. Jednak jego wytrwałe starania kruszą stopniowo lód w jej sercu. Co kryje się za zainteresowaniem Jacka? Czy Cassie da mu szansę pokazać jego prawdziwą twarz ? Jak wiele można poświęcić dla miłości ?



   "Rozgrywka" to książka poruszająca typowo młodzieżowe problemy i adresowana jest raczej do nastoletnich czytelników. Jednak mając okazję nabyć całą serię - skusiłam się bez wahania. Co znajdziemy w książce:



1. Interesujących i barwnych bohaterów, którzy potrafią jednocześnie rozbawić i zirytować.

Główna bohaterka to Cassie Andrews - miłośniczka fotografii, nie lubiąca się rzucać w oczy dziewczyna z problemami.
Na jej drodze staje przystojny, zdolny, szukający uwagi innych Jack. Razem stanowią mieszankę wybuchową i w głębi serca skrywają swoje prawdziwe oblicze co mimo początkowej niechęci dziewczyny sprawia że znajdują wspólny język. Towarzyszą im znajomi i rodzina, którzy tworzą świetne tło dla rozwijającego się uczucia. Jeśli chodzi o bohaterów - nie można się z nimi nudzić.

2. Nieco oklepaną, choć na dłuższą metę wciągającą fabułę opartą na miłości szkolnej gwiazdy i szarej myszki.

Z pozoru oklepany temat wielkiej miłości pomiędzy szkolnym przystojniakiem a szarą myszką, która nie budzi zainteresowania. W rzeczywistości jednak chłopak nie jest takim zwyczajnym gwiazdorem a ona nie jest nieśmiała, małomówną dziewczyną. On skrywa sekret z przeszłości, który ukształtował jego charakter a ona potrafi walczyć o swoje.

3. Szereg zwrotów akcji mogących mimo wszystko zaskoczyć czytelnika.

Autorka "Rozgrywki" serwuje nam historię miłosną bogatą w szereg wydarzeń i zwrotów akcji. Z pewnością nie jest to nudna, przesłodzona historia pięknej miłości. Znajdziemy tutaj wzloty i upadki, szczęście i smutek, gniew i radość. Nie zabraknie jednak też mało logicznych i zupełnie niekonsekwentnych działań głównej bohaterki, co wprowadza do akcji zamieszanie.



   Na korzyść książki działa lekki styl autorki oraz mało wymagająca fabuła - jeśli chcecie sięgnąć po książkę "dla zabicia czasu" i nie będziecie analizować zachowań bohaterów - możecie być po skończeniu zadowoleni. Jeśli jednak tak jak ja lubicie oceniać zachowania bohaterów i analizować ich decyzje czy nawet poznać motywy ich działań - możecie odczuć tą samą irytację w stosunku do dziecinnych zachowań głównej bohaterki, która pojawiła się u mnie.

Jednak pomimo faktu, że po skończeniu odczuwałam niedosyt i irytację - jeszcze tego samego dnia sięgnęłam po druga część - musiałam dać serii drugą szansę.


Książka dostępna również na:

www.czytampierwszy.pl

sobota, 11 sierpnia 2018

"Na skraju załamania" B.A. Paris

Dziś podzielę się opinią na temat książki "Na skraju załamania" autorstwa B.A. Paris. Jest to z pewnością jedna z lepszych książek jakie miałam okazję kiedykolwiek przeczytać.


OPIS WYDAWCY:



"Cass Anderson nie zatrzymała się, by sprawdzić, czy siedząca w zaparkowanym na leśnej drodze samochodzie kobieta nie potrzebuje pomocy. Teraz nieznajoma nie żyje. Od tamtej feralnej nocy Cass nie może się pozbierać – regularnie powtarzające się głuche telefony mącą jej spokój, a ona sama czuje, że nieustannie jest obserwowana. Nawet najmniejszy dźwięk przyprawia ją o przyspieszone bicie serca i ciarki. Nękana wyrzutami sumienia zaczyna miewać kłopoty z pamięcią. Coraz częściej nie może sobie przypomnieć, czy zażyła lekarstwa, jaki kod odblokowuje alarm, gdzie zaparkowała samochód, dlaczego zamówiła dziecięcy wózek, skoro nie jest w ciąży, i czy leżący na blacie w kuchni nóż na pewno nie był pokryty krwią… Jedyne, czego nie może wyrzucić z pamięci, to twarz zamordowanej kobiety.""

KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE:


    Cass Anderson to główna bohaterka powieści. Kobieta wraca ze spotkania ze znajomymi i chcąc być jak najszybciej w domu wybiera krótszą drogę przez pobliski las. Z pozoru błaha decyzja, która zmienia życie. Wybór krótszej drogi do domu sprawia,że nic już nie będzie takie samo jak dzień wcześniej, sprawia,że bohaterka traci kontrolę nad sobą i w jednej chwili staje . . na skraju załamania.
Z pozoru niewinne wydarzenie, które zmienia jej cale życie i wprowadza atmosferę nerwowego oczekiwania na dalsze rozwinięcie się sytuacji.
We wszystkim towarzyszy jej mężczyzna, który jest miłością jej życia, mąż, który ją wspiera i stara się patrzeć pozytywnie w przyszłość, bagatelizując czasem jej obawy. Nie zna jednak całej prawdy, nie wie co tak naprawdę jest przyczyną jej zachowania.
Poczucie winy i strach towarzyszące bohaterce co dnia zmieniają jej codzienność w koszmar. Czy bohaterka będzie w stanie spojrzeć z dystansu na całą sytuacje i wyciągnąć odpowiednie wnioski ?



    Książka podzielona jest na rozdziały, z których każdy przypada na inny dzień. Autorka doskonale wprowadza nas w atmosferę, która panuje w głowie głównej bohaterki. Mnóstwo miejsca poświęcone zostaje na przemyślenia czy odczucia kobiety.  Na bieżąco przedstawiona zostaje dokładna analiza następujących po sobie wydarzeń a całość przedstawiona jest tak realistycznie, że niemal możemy postawić się w jej sytuacji. Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem przez co Cass staje nam się jeszcze bliższa. Być może nawet tak bliska że zaczynamy przeżywać wszystko razem z nią ?

   Świetnie skonstruowana zagadka ze świetnym zakończeniem - nawet jeśli już w trakcie czytania wydaje nam się że wiemy gdzie kryje się prawda, na końcu możemy być zaskoczeni.  Książka, która budzi niepokój i wiele wątpliwości. Lektura, która wywoła gęsią skórkę i sprawi, że następnym razem dwa razy sprawdzimy czy zamknęliśmy drzwi do domu. Uświadomi nam że nic nie jest pewne, przestaniemy ufać swojej pamięci i przeczuciom. Mimo obaw, które budzą się w naszym umyśle czytamy ją jednym tchem strona po stronie i odkrywamy że chęć poznania prawdy jest silniejsza niż strach.


Genialna lektura, trzymająca w napięciu aż do ostatniej strony.

"JEŚLI NIE MOŻESZ UFAĆ NAWET SOBIE, TO KOMU MOŻESZ WIERZYĆ? "

czwartek, 19 lipca 2018

"Ułuda" Artur Cieślar

"Czytaj dalej, drogi Czytelniku. Jeśli nie przeczytasz kolejnych stron, nie dowiesz się, jak wszystko w życiu jest niewytłumaczalnie ze sobą połączone, jak bardzo współzależne."



OPIS WYDAWCY:

"Wszystko wydarzyło się naprawdę – zapewnia Mat, który został poproszony przez swoją ciężko chorą przyjaciółkę Igę, aby dopilnował kremacji jej ciała, a prochy rozsypał w świętym miejscu w Indiach.
Mat wyrusza w podróż, poznaje niezwykłych ludzi, poszukuje, jest coraz bardziej uwikłany w grę czasu, ale i przestrzeń egzotycznego i tajemniczego Orientu. Nie spodziewa się, jak bardzo go to zmieni.

Ułuda to powieść drogi, opowieść o iluzji doświadczanej w życiu, o przemijaniu i o śmierci, która nie jest końcem, ale przejściem prowadzącym do nowego. Życie bohatera wydaje się snem. Może jest niekończącą się wędrówką… Ułudą? "


KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE:


  

"Ułuda" to książka, która zdecydowanie skłania do refleksji. To powieść o długiej, trudnej drodze jaką główny bohater musiał przebyć aby odkryć co jest prawda a co tylko snem. W książce znajdziemy szereg wartościowych przemyśleń bohaterów na temat życia, przemijania i śmierci. Mężczyzna udaje się w długą podróż, która pomoże mu zrozumieć sens życia i umożliwi wybór właściwej drogi.

"Bo gdy choroba kołacze do drzwi, trzeba pośpiesznie spełniać wszystkie marzenia, nawet te najbardziej śmiałe, skazane niegdyś na surowe więzienie naszej niemocy."

   Główny bohater - Mat - staje przed zadaniem spełnienia ostatnie woli umierającej przyjaciółki.  Kobieta prosi go aby po jej śmierci mężczyzna udał się do Indii i rozsypał jej prochy w świętym miejscu buddystów. Towarzyszymy bohaterowi od samego początku podróży, aż do chwili gdy życzenie umierającej Igi zostaje spełnione. Podróż i obcowanie wśród buddyjskich zakonników uświadamia bohaterowi, ze nie wszystko jest takim jakim się wydaje na pierwszy rzut oka. Chcąc spełnić ostatnią wolę przyjaciółki odnajduje też samego siebie. Mężczyzna przebywa bardzo długą drogę, spotykając wiele osób, dzięki którym odkryje prawdziwy cel swojej podróży.

"Od "nie wiem" zaczyna się wszystko, co ważne. A nasze życie rzeczywiście przypomina sen..."


   Przyznam szczerze, że bardzo ciężko jest mi jednoznacznie wyrazić moją opinię na temat tej książki. Z pewnością nie jest to książka z gatunku porywających czy szokujących. Jest to raczej lektura, która  zostawia na długo ślad w pamięci i wywołuje u czytelnika ogrom przemyśleń. Autor wspaniale wprowadził mnie w duchowy świat buddyzmu, atmosferę głębokich przemyśleń oraz omamił mnie orientalnymi obrazami Indii. W czasie lektury z trudem odróżniałam jawę od snu a zakończenie zdecydowanie mnie zaskoczyło. 
  


   Jak już wcześniej wspomniałam nie potrafię jednoznacznie ocenić książki według tradycyjnej skali i określić jej mianem dobrej lub słabej. Jest to z pewnością lektura wymagająca skupienia. Książka nie należy do lekkich i takich które można " połknąć" w jeden dzień. Mogę jednak polecić ją jako lekturę dla osób chcących zastanowić się nad sensem życia, chcących docenić małe rzeczy i czytelników którzy lubią książki, w których długie opisy przeważają nad dialogiem. 



Książka dostępna również na :
www.czytampierwszy.pl  
  

niedziela, 8 lipca 2018

"Sześć Cztery" Hideo Yokoyama


„Sześć Cztery” reklamowane jest na okładce jako „Japońskie „Millennium” – 1 000 000 egzemplarzy sprzedanych w ciągu 6 dni.” Co w moim przypadku stawiało przed  książką duże oczekiwania z mojej strony. 

OPIS WYDAWCY:

Styczeń 1989 roku. Przez pięć dni rodzice siedmioletniej uczennicy wsłuchują się w żądania porywacza ich dziecka. Już nigdy nie zobaczą jej żywej, a sprawca nie zostanie ujęty. Sprawa o kryptonimie „Sześć Cztery” wyląduje w katalogu zbrodni niewyjaśnionych.
Grudzień 2002 roku. Od trzech miesięcy policjant Yoshinobu Mikami bezskutecznie poszukuje zaginionej córki. Wizyta komisarza generalnego policji, który przyjeżdża w związku z porwaniem sprzed trzynastu lat oraz kolejne uprowadzenie nastolatki ze szkoły średniej sprawiają, że Mikami zagląda do dawnych akt.

Co przeoczył w czasie, gdy prowadził tamto dochodzenie? Jak wytłumaczyć podejrzane ślady, na które teraz się natyka? Gdyby przeczuł, czego się dowie, nigdy nie wracałby do tamtej sprawy.




KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE: 

   W książce poznajemy detektywa Yoshinobu Mikamiego, który znajduje się w niezwykle trudnym położeniu zarówno zawodowo jak i osobiście. Od  miesięcy poszukuje zaginionej córki, został przeniesiony z wydziału kryminalnego do biura prasowego, gdzie zajmuje się kontaktami policji z prasą. Dodatkowo powraca nierozwiązana 13 lat temu sprawa porwania 7-letniej dziewczynki. Dziecko zostało zamordowane a policja do dziś nie odnalazła sprawcy - sprawa zyskała kryptonim Sześć Cztery. W najbliższych dnia Mikami spodziewa się wizyty komisarza generalnego japońskiej policji w związku z nierozwiązaną sprawą Sześć Cztery a na kilka chwil przed jego przybyciem dochodzi do kolejnego porwania. Jaka tajemnica ukrywa się za sprawą sprzed 13 lat ? Czy niewygodne dla wszystkich fakty zostaną ujawnione? 


   W tym miejscu chciałabym na chwilę zatrzymać się przy postaci Yoshinobu Mikamiego. Staje się on główną postacią i cała akcja rozgrywa się wokół jego osoby. Jak wcześniej wspomniałam poznajemy go w momencie gdy zarówno w jego życiu zawodowym jak i osobistym dochodzi do mnóstwa zmian. Prywatnie mierzy się z zaginięciem córki i w konsekwencji tego złym stanem psychicznym jego żony. Jakiś czas temu został przeniesiony z wydziału kryminalnego do działu administracji, gdzie jako szef działu prasowego musi zmierzyć się z trudnościami związanymi z zachowaniem dobrego obrazu policji w lokalnej prasie. Zadanie to staje się z każdym dniem coraz trudniejsze a jego koledzy oraz przełożeni nie pomagają mu w realizacji jego celu. Mikami jawi nam się jako niezwykle sprawiedliwy człowiek, jako osoba, która ma swoje zasady moralne i działa zawsze zgodnie z nimi. Jednak wydarzenia związane z nowymi faktami odnośnie nierozwiązanej wiele lat temu sprawy porwania 7- letniej dziewczynki wystawiają jego żelazne zasady na próbę.  Nasz bohater staje w obliczu trudnej decyzji – podążać za głosem swojego sumienia czy działać zgodnie z wytycznymi przełożonych i patrzeć spokojnie na rozwój wydarzeń. W mojej opinii Mikami jest bardzo barwną postacią i właśnie dzięki jego osobie książka była tak wciągająca i trzymała mnie w napięciu aż do ostatniej strony.



   Drugą istotną kwestią są szeroko przedstawione w książce zależności zarówno zawodowe jak i prywatne pomiędzy poszczególnymi wydziałami japońskiej policji oraz jej pracownikami. Bycie policjantem to coś więcej niż praca – to pozycja społeczna i odpowiedzialność, którą bohaterowie muszą przyjąć wraz z płynącymi z tego faktu przywilejami i obowiązkami. Dowiadujemy się też ja bardzo niepowodzenie w sferze zawodowej mogą wpływać na całe życie detektywów i ile są w stanie poświęcić najwyżej postawieni w hierarchii policyjnej ludzie aby zachować swoje dobre imię.
 



   Czytając opinie o książce spotykałam się z mieszanymi odczuciami. W moim przypadku jednak książka otrzyma zdecydowanie ocenę pozytywną. Mimo swej objętości (grubo ponad 700 stron) książka przez cały czas utrzymywała moją czujność w gotowości i pochłaniała całą moją uwagę w 100 %. To nie tylko historia opisująca śledztwo w sprawie odnalezienia zaginionych dzieci. To również świetnie skonstruowana opowieść o japońskiej policji, jej strukturze, panującej wewnątrz biurokracji i układach wykraczających daleko poza lokalne zasięgi. Poznajemy też zwyczaje panujące w japońskiej społeczności, zależności pomiędzy jej członkami oraz strukturę policji od tej bardziej prywatnej strony. Dużo miejsca w książce zostaje poświęcone również życiu prywatnemu głównego bohatera, jego osobistym problemom i relacji z żoną oraz zaginioną córką. Dzięki temu zabiegowi Mikami staje nam się dużo bliższy i możemy lepiej wczuć się w jego sytuację.


   Podsumowując „Sześć Cztery” to dla mnie dobry, japoński thriller potrafiący wciągnąć czytelnika całkowicie w swoją skomplikowaną strukturę  i na zdecydowanie zaskoczyć swym zakończeniem. 

Książka dostępna również na :
www.czytampierwszy.pl  
 

wtorek, 3 lipca 2018

"Moja Lady Jane" Cynthia Hand, Brodi Ashton i Jodi Meadows

OPIS WYDAWCY:
"Prześmieszna, fantastyczna, romantyczna i (niezupełnie) prawdziwa historia Lady Jane Grey. Książka Moja Lady Jane autorstwa Cynthii Hand, Brodi Ashton i Jodi Meadows to jedyna w swoim rodzaju opowieść fantasy osadzona w tradycji ustanowionej przez Narzeczoną dla księcia Williama Goldmana, której bohaterami są król niespecjalnie garnący się do królowania, jeszcze mniej garnąca się królowa i szlachetny rumak, a która nie grzeszy przesadnie nabożnym szacunkiem dla źródeł historycznych. Bo czasem nawet historii trzeba nieco pomóc.
Szesnastoletnia Lady Jane Grey, mająca niebawem wyjść za zupełnie obcego mężczyznę, wplątuje się w konspirację, celem której jest obalenie jej kuzyna, króla Edwarda. Ale Jane nie zawraca sobie głowy takimi błahostkami, skoro ma niebawem zostać królową Anglii."

KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE:  
   "Moja Lady Jane" to niezwykle interesującą historia z ogromną dawką humoru. Książka opisuje losy 16-letniej Jane Grey, która w ciągu kilku chwil zostaje niespodziewanie wciągnięta w wir szalonych zdarzeń. Zgodnie z decyzją król Edwarda (a prywatnie jej kuzyna) musi za kilka dni poślubić zupełnie obcego mężczyznę. Zanim zdąży oswoić się z nową sytuacją okazuje się, że została również królową Anglii. A to dopiero początek szalonych przygód. Odkrycie co stało się z jej kuzynem, zwariowana walka o tron i odkrywanie uroków niechcianego małżeństwa to tylko kilka z jej zmartwień.

   Główna bohaterka to 16- letnia Jane Grey - miłośniczka książek i ciekawych przygód. Na swojej drodze spotyka G. - mężczyznę, który zostaje z dnia na dzień jej mężem. Jest to iście wybuchowa para z ciekawymi charakterami. Jane to odważna, nieco buntownicza nastolatka z tendencjami do pakowania się w tarapaty. G. to z pozoru dość oschły młodzieniec skrywający interesującą tajemnicę. W głębi serca jest to jednak czuły, młody mężczyzna troszczący  się o bezpieczeństwo najbliższych. Ta wybuchowa para staje w obliczu szalonej walki o tron. W całej przygodzie biorą też udział król Edward, jego siostry oraz mnóstwo innych osób spotkanych w czasie podróży.

" Ale jeśliś jest buntownikiem, przyjacielem prawdy i nieprzyjacielem systemu, aliantem miłości wierzącym w pradawną magię, czytaj dalej"


   Książka jest nieco innym spojrzeniem autorek na historię angielskiej monarchii. Całość podzielona jest na krótkie rozdziały zatytułowane imieniem bohatera, którego dotyczą opisywane wydarzenia. Powieść łączy w sobie odrobinę historii, fantastyki oraz ogromną dawkę humoru. Czytając opis książki nie byłam do końca pewna czy jej wybór był słuszny. Jednak po przeczytaniu kilkudziesięciu stron wiedziałam, że będzie to świetna lektura na weekend. Bohaterowie książki byli jednocześnie niezwykle barwnymi postaciami jak i zwyczajnymi nastolatkami, którzy mają swoje sukcesy i porażki. Poznając ich kolejne perypetie miałam ochotę przeżywać te przygody razem z nimi i brać w nich czynny udział.


 I jeszcze jedna bardzo istotna kwestia - Jane uwielbia książki !! I właśnie wiedza zdobyta dzięki książkom pomogła jej przetrwać w kryzysowych sytuacjach i znaleźć rozwiązanie w każdej trudnej chwili. 

"Najgorsze w jej nowych komnatach było to, że przez szafy toaletki i kotary nie było miejsca - ani krztyny! - na nowy regał z książkami. Kto normalny sypia w pokoju bez książek?"

   Podsumowując "Moja Lady Jane" to historia szesnastowiecznej Anglii z dużą dozą fantastyki i świetnego humoru, zamknięta na stronach książki, której bohaterowie na długo pozostają w pamięci. 

Książka dostępna również na :
www.czytampierwszy.pl  


wtorek, 26 czerwca 2018

"Żmijowisko" Wojciech Chmielarz

   Zanim książka znalazła się na mojej półce przeczytałam mnóstwo pozytywnych opinii na jej temat. Do lektury podchodziłam więc jednocześnie z ciekawością jak i z pewnymi oczekiwaniami. Z pewnością już od początku (po tyle pozytywnych ocenach) stawiałam przed książką ogromne wymagania. Po przeczytaniu powiedzieć mogę : „WOW”.





   Intrygująca, przerażająca, bezgranicznie wciągająca, zaskakująca.



OPIS WYDAWCY:



Mistrzowski thriller Wojciecha Chmielarza. 
Ostatnie wspólne wakacje... Tragedia, która niszczy. Czas, który nie przynosi pocieszenia. Koniec, od którego nie ma ucieczki.
 

Grupa trzydziestolatków, przyjaciół ze studiów, co roku wyjeżdża wspólnie ze swoimi rodzinami na wakacje. Tym razem trafiają do zagubionej wśród jezior i lasów agroturystyki w niewielkiej wsi Żmijowisko. Bawią się jak zwykle – odreagowują stres szybkiego wielkomiejskiego życia. Jest alkohol, są narkotyki. A także skrywane od lat urazy, dawne uczucia i wzajemne pretensje.
 

Podczas jednej z mocno zakrapianych imprez ktoś kogoś prawie topi. Wywiązuje się kłótnia, podczas której otwierają się dawne rany. Następnego dnia córka jednej z par, piętnastoletnia Ada, znika. Pomimo poszukiwań nikomu nie udaje się jej odnaleźć. Rozpływa się w powietrzu.
 

Rok później jej ojciec wraca do Żmijowiska, by podjąć ostatnią próbę odnalezienia córki. „Ada była ciągle najważniejsza. Każdego dnia o niej myślałem, każdego. O tym, co się stało. O tym, co moglibyśmy zrobić inaczej.” Przez te dwanaście miesięcy znienawidziła go cała Polska. Ale – jak się okazuje – nie wraca tam sam…
 

Żmijowisko to opowieść o tragedii, która niszczy. O rodzinie, która musi  stawić czoło próbie przekraczającej ludzkie wyobrażenia. Uczuciach, które trwają pomimo mijających lat i nie niosą pocieszenia. Zdradzie, bólu i miłości. Strachu, zbrodni i karze. O tym, ile jesteśmy w stanie zrobić dla naszych dzieci i jak wiele nas to kosztuje.”


KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE:






   Motywem przewodni i motorem napędzającym rozwój akcji jest zaginięcie piętnastoletniej Ady. Stajemy się świadkami uporczywych poszukiwań dziewczyny oraz przemian jakie dokonują się w rodzinie dotkniętej tragedią w ciągu roku bezskutecznych poszukiwań.



   Książka podzielona została na rozdziały opisujące wydarzenia teraźniejsze , podczas zaginięcia dziewczyny oraz wszystko co wydarzyło się pomiędzy. Poszczególne części zatytułowane „Teraz. Lato 2017”, „Wtedy. Lato 2016” oraz „Pomiędzy” przeplatają się w powieści i pozwalają poznać nam dokładny rozwój wydarzeń. Na samym początku poznajemy okoliczności jakie doprowadziły do zaginięcia nastolatki. Grupa znajomych postanowiła po raz kolejny spędzić razem kilka wakacyjnych dni. Przybywają do Żmijowiska wraz z rodzinami i rozpoczynają coroczne świętowanie wspólnego urlopu. Na głównym plan wychodzą jednak głęboko skrywane urazy z młodości a alkohol wydobywa z bohaterów najgorsze cechy i poprzez zazdrość pchają ich w objęcia gniewu i złości. Tragedia jaka spotyka jedną z rodzin zmienia całe ich życie w koszmar. Rozpoczynają się usilne poszukiwania zaginionej córki.

Ojciec dziewczyny wraca po roku do miejsca gdzie zaginęła Ada i ponownie próbuje rozwiązać zagadkę. 



   Pomiędzy wydarzeniami dotyczącymi zaginięcia dziewczyny poznajemy też codzienne troski i rozterki innych bohaterów. Bogaty, pewny siebie Robert oraz jego śliczna dziewczyna Adaoma stają przed najważniejszą dla ich związku decyzją. Gospodarze Żmijowiska, którzy borykają się z problemami finansowymi i rodzinnymi waśniami pomiędzy zięciem i teściem. Syn właścicieli, który poznaje dziewczynę, dla której zrobiłby wszystko i która jest jednocześnie jego „zgubą”, to tylko kilka z motywów towarzyszących poszukiwaniom Ady.





   Na dużą uwagę zasługuje również okładka książki, która zachwyca barwą. Intensywnie zielona okłada przykuwa uwagę od pierwszych sekund. Ja osobiście należę do tzw. „okładkowych srok” i wiedziałam, że będę musiała ją mieć w mojej biblioteczce.



   „Żmijowisko” to jednak nie tylko opowieść o zaginionej nastolatce i jej rodzinie. To również opowieść o głęboko skrywanych uczuciach i urazach z dawnych lat, o zazdrości, pretensjach, złych decyzjach i bólu, który rodzi się w bohaterach pod wpływem tragicznych wydarzeń.



  

Akcję książki śledziłam z ogromnym zaciekawieniem i nie mogłam oderwać się od niej, nie rozwiązując tajemnicy zaginionej dziewczyny. W trakcie lektury typowałam kilka wersji wydarzeń lecz zakończenie i rozwiązanie zagadki zaskoczyło mnie ogromnie. Jest to z pewnością jedna z lepszych książek jakie miałam okazję przeczytać. Jeśli jeszcze nie macie jej w zakładce „PRZECZYTANE” - koniecznie nadróbcie zaległości.

Książka dostępna również na :
www.czytampierwszy.pl 

poniedziałek, 25 czerwca 2018

"Tryjon" Melissa Darwood

"Każdy zastanawia się czasem, co się z nim stanie po śmierci. Czy to w jaki sposób żył, kim był, jak traktował innych, jakie decyzje podejmował, będzie miało wpływ na to, dokąd trafi, gdy wyda z siebie ostatnie tchnienie ?"

"Tryjon" to odrobinę fantastyczna opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości.


OPIS WYDAWCY:


„Nic nie ochroni nas przed bólem wspomnień. Sami musimy się z nim uporać.
Mila jest inna niż wszyscy. Często traci świadomość, przebywa w jednym miejscu, by po kilku godzinach znaleźć się w zupełnie innym. Pewnego dnia budzi się w zaświatach, zwanych Tryjonem. Dowiaduje się, że nie żyje, a przed śmiercią dopuściła się zbrodni.
Czy zdoła dowieść swojej niewinności?
Czy kiedykolwiek jest za późno na miłość?
I najważniejsze – co skrywa Tryjon?Wciągająca historia o życiu po śmierci i poszukiwaniu własnej tożsamości.”



KILKA SŁÓW O KSIĄŻCE:

    W książce poznajemy Milę - dziewczynę, która na co dzień nie cieszy się zbyt dużą sympatią rówieśników. Jej głównym problemem jest to, że zdarza jej się tracić świadomość i nie pamięta co działo się w tym czasie. Pewnego dnia budzi się w miejscu zwanym Tryjonem, gdzie dowiaduje się że nie żyje i została oskarżona o bardzo poważną zbrodnię. W tym momencie zaczyna się jej podróż w celu odnalezienia samej siebie i odkrycia prawdy. A czeka na nią (jak i na czytelnika) mnóstwo niespodzianek.

    Książka ukazuje nam fantastyczną krainę Tryjon - towarzyszymy bohaterce w jej drodze poprzez poszczególne części tego świata i poznajemy bliżej jej historię oraz spotykamy wielu innych bohaterów zamieszkujących na stałe opisywane krainy. Podróż jaką odbyła Mila była długa i chwilami odczuwałam już niewielkie znużenie obszernie opisywanymi krajobrazami i wydarzeniami. Śledziłam jednak losy bohaterki aż do samego końca z zaciekawieniem licząc że akcja nabierze dalej tempa. Moja wrodzona chęć rozwiązania zagadki okazała się silniejsza.


 
   W książce oprócz głównego motywu mamy też kilka wątków pobocznych. Odnajdziemy w niej odrobinę romansu, nieco psychologii oraz przede wszystkim dużo elementów fantastyki. I chciałabym o wiele więcej napisać na tema bohaterów spotykanych przez Milę , czy nawet na temat jej samej oraz jej przemiany ale obawiam się, że zepsułabym niespodziankę tym, którzy książki jeszcze nie czytali. Opis książki niewiele mówi o akcji, która rozgrywa się wewnątrz, dlatego też głębsza analiza poznanych wydarzeń mogłaby moim zdaniem zdradzić wiele istotnych szczegółów. Napiszę tylko, że bohaterka przebyła długą drogę od strachu, niepewności, zdezorientowania aż do zrozumienia przeżywanych wydarzeń i determinacji w dążeniu do zmiany własnego przeznaczenia.

   Książka o poszukiwaniu i upartym dążeniu do celu. Autorka ukazuje nam jak duże znaczenie ma również udział innych ludzi w naszym życiu oraz uświadamia, że każda nasza decyzja z przeszłości może zmienić naszą przyszłość. 

   Jeśli chodzi o przesłanie płynące z książki oceniam ją w skali od 1 do 10 na mocne 9+. Jest to interesująca, intrygująca, pouczająca historia o miłości, strachu, zagubieniu i poszukiwaniu właściwej drogi. Jeśli miałabym jednak oceniam samą fabułę i zbudowaną wokół niej akcję muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś więcej i w tym przypadku przyznałabym jedynie 6 punktów na 10.

Książka dostępna również na :
www.czytampierwszy.pl

The Perfect Game #1 "Rozgrywka" J. Sterling

OPIS WYDAWCY:  " On jest rozgrywką, w którą ona jeszcze nie grała. Kiedy Cassie poznaje w college’u Jacka, postanawia omijać go szer...

Obserwatorzy